Witam opiszę mój chory pomysł na zacieranie zboża w pralce "Frania' tak to nie pomyłka!!!
Wiec tak znalazłem w garażu pralkę Frania w wypasionej wersji z grzałką pojemność jej to ok 30 L dokładnie nie mierzyłem, nalałem, po uprzednim dokładnym wymyciu, wody tak do 3/4 i załączyłem grzanie. Gdy woda doszła do temp 83 st wyłączyłem grzanie i załączyłem pranie po czym wsypałem śrutę z reklamówki 8 kg zboże pięknie się zmieszało zero grudek . Temperatura po wsypaniu takiej ilości spadła o ok 10 st więc zostawiłem na praniu aż temp spadła poniżej 70 st. Następnie wsypałem ok 4 kg słodu, pralka na praniu, do rozmieszania słodu posłużyłem się trzepaczką do jajek poniżej na zdj . Chwilę jeszcze pralka poprała aż temp była odpowiednia do zacierania, przykryłem pralkę i ubrałem ją w kufajkę aby trzymała temperaturę prze dwie godz. W międzyczasie jeszcze kilka razy włączyłem pranie aby zacier się ładnie wymieszał! Po 2 godz zacier był słodziutki Po przelaniu zacieru do beczki dolałem zimnej wody aby szybciej obniżyć temp, niestety nie da się tego zrobić wężem z pralki zatyka się . Nad tym trzeba jeszcze popracować jak ktoś chce samą brzeczkę wszystkie sugestie wskazane!!! Potem tylko drożdże ....resztę wiecie
Tak czy siak teraz z upierdliwego procesu zacierania w garnkach, syfu w domu i narzekania LP stał się łatwy i przyjemny
aaaa i jeszcze se termometr zamontowałem
Zacieranie na mega lenia we "Frani"
Re: Zacieranie na mega lenia we "Frani"
Wszystko pięknie i ładnie ważne aby ułatwiać sobie robotę czyli robić i jednocześnie nie narobić się
A jakby przed uruchomieniem odpompowywania dolać zimnej wody tyle ile trza, zamiast później, to może wtedy wąż nie będzie zatykać się?
A jakby przed uruchomieniem odpompowywania dolać zimnej wody tyle ile trza, zamiast później, to może wtedy wąż nie będzie zatykać się?
Re: Zacieranie na mega lenia we "Frani"
Sprawdzałem nie pomaga nawet przy włączonym praniu .Tam chyba jest jakieś zwężenie przelot na tego węża ale bym musiał to rozebrać i zobaczyć i są 4 dziurki takie po 2mm na wyjściu odpływu w pralce. Zobaczę może rozwiertam te dziurki na jedną dużą i jakoś tam wcisnąć kibelrurke
Re: Zacieranie na mega lenia we "Frani"
Jak rozwiercisz, to podrzesz emalię i bedziesz miał rudą jeszcze przed wykapem. Wywrot, Panie wywrot Kilka profili, obejma i sprzęcior jak ta lala. W wolnej chwili skrobnę szkic, jak to widzę. Poza tym Chopie jesteś Tesla bimbrownictwa
"Teoretycznie, nie ma różnicy między teorią a praktyką, ale w praktyce jest" Y.B
Re: Zacieranie na mega lenia we "Frani"
Z tego co wie to jest plasikowy element na uszczelce w emali bym nie wiercił
Re: Zacieranie na mega lenia we "Frani"
Siedem fachów ósma bida ale dzięki za wsparcie moralne
Re: Zacieranie na mega lenia we "Frani"
Prostota tej metody kładzie na glebe, jestem pod wrażeniem.
Same zdjęcia tego nie oddają,
ale słyszelibyście państwo szum pracy tegoż urządzenia...widziałem film
Zapisuje się na degustację w terminie późniejszym.
Pozdrawiam
Same zdjęcia tego nie oddają,
ale słyszelibyście państwo szum pracy tegoż urządzenia...widziałem film
Zapisuje się na degustację w terminie późniejszym.
Pozdrawiam
kuchnie warszawa opinie