Eksperyment z BL
Re: Eksperyment z BL
Zauważyłem, że w beczce nr 1 masz od jakiegoś czasu 0Blg. Czy nastaw klaruje się ?
Jakbyś napowietrzył nastawy 2 i 4 ?
Jakbyś napowietrzył nastawy 2 i 4 ?
Re: Eksperyment z BL
Nie nastaw jakby cały czas robi, a nad napowietrzeniem pomyślę, tylko czy wtedy nie zaczną się rozmnarzać zamiast jeść, oto jest pytanie.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
Re: Eksperyment z BL
Jeśli nie mają apetytu, daj im tlenu. Namnożą się i zjedzą resztę cukru.
Re: Eksperyment z BL
Tak zrobimy ale to dopiero w sobotę.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
Re: Eksperyment z BL
Dziewiąty tydzień eksperymentu
Beczka numer 1- Blg=0 nic nie ruszyła od tygodnia poszła na rurę, uzysk 29litrów na czysto po dwóch przebiegach.
Beczka numer 2- Blg=8 to samo zero zmian od tygodnia, poszła na rurę obecnie po jednym przebiegu.
Beczka numer 3- ta zakażona Blg=29 temp=25,3.
Beczka numer 4- Blg=15 temp=25,8.
Pomiary BLG rzecz jasna robione w takiej temp jak pisze, więc są obarczone błędem pomiarowym.
Wnioski jakie mi się nasuwają tak na szybko to szkoda czasu i kasy prawidłowa temperatura przy rozruchu i w tydzień góra dwa cukier zjedzony a tak tylko nerwy i zmarnowany czas oraz zajęte fermentory.
Beczka numer 1- Blg=0 nic nie ruszyła od tygodnia poszła na rurę, uzysk 29litrów na czysto po dwóch przebiegach.
Beczka numer 2- Blg=8 to samo zero zmian od tygodnia, poszła na rurę obecnie po jednym przebiegu.
Beczka numer 3- ta zakażona Blg=29 temp=25,3.
Beczka numer 4- Blg=15 temp=25,8.
Pomiary BLG rzecz jasna robione w takiej temp jak pisze, więc są obarczone błędem pomiarowym.
Wnioski jakie mi się nasuwają tak na szybko to szkoda czasu i kasy prawidłowa temperatura przy rozruchu i w tydzień góra dwa cukier zjedzony a tak tylko nerwy i zmarnowany czas oraz zajęte fermentory.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
Re: Eksperyment z BL
Nic nie żałuj.
Teraz już wiesz i wszyscy wiemy, że nie warto. Poświęciłeś się dla nauki i poniosłeś koszta
Teraz już wiesz i wszyscy wiemy, że nie warto. Poświęciłeś się dla nauki i poniosłeś koszta
Re: Eksperyment z BL
Ok wreszcie znalazłem chwilkę czasu to napisze co i jak.
A więc wszystkie beczki puściłem tak jak się zatrzymały, dwie z najwyższym BLG poszły z powrotem do beczek i zaszczute ponownie BL, z tą różnicą że temperatura była optymalna.
Po tygodniu od zaszczucia poszły na rurę, alko odzyskałem ile się dało ale nie liczyłem tego.
Wniosek jest jeden drożdże popracują w niskich temperaturach ale ich wydajność jest żałosna i strasznie długo to schodzi, a i tak nie zejdą do zadowalającego BLG.
W przypadku 70kg cukru i zadanych 333gramach BL w odpowiedniej temperaturze, czyli jakieś 35 stopni Celsjusza, drożdże zjedzą cukier w 7 dni sprawdzone.
A więc wszystkie beczki puściłem tak jak się zatrzymały, dwie z najwyższym BLG poszły z powrotem do beczek i zaszczute ponownie BL, z tą różnicą że temperatura była optymalna.
Po tygodniu od zaszczucia poszły na rurę, alko odzyskałem ile się dało ale nie liczyłem tego.
Wniosek jest jeden drożdże popracują w niskich temperaturach ale ich wydajność jest żałosna i strasznie długo to schodzi, a i tak nie zejdą do zadowalającego BLG.
W przypadku 70kg cukru i zadanych 333gramach BL w odpowiedniej temperaturze, czyli jakieś 35 stopni Celsjusza, drożdże zjedzą cukier w 7 dni sprawdzone.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
Re: Eksperyment z BL
Ja z kolei postanowiłem melase poszczuć BL. Zrobiłem nastaw o trudno zmieżalnym blg około 32 no może 30.
Dlaczego? A no dlatego że fermentuje w kotle i miejsca już nie było. Jest tego z 70l . Miałem w paczce wolne 300gr BL to co będę się rozdrabniał dałem wszystko odałem z nastawu 3l i wyspałem drożdże. Bałem się że nie ruszą .... Ale zupełnie nie potrzebnie. Po niespełna 30min drożdż matula skrobała plastyk matecznika mieszadło w ruch matula w kotle temp 36 stopni. Zapobiegawczo znalazłem starą antypianę też wlałem za dużo trochę ale lepiej więcej jak mniej. Po 1.5 godziny zabawa się zaczęła na dobre. Nastaw jest podgrzewany do około 40 sC. Po 12 godzinach spadek z 32 do 27 blg. Po kolejnych 12h z 27 do 21blg. test ma na celu sprawdzenie w jakim czasie uda się zjeść co trzeba zjeść a może nawet zjeś co nie da się teoretycznie zjeść i zejść poniżej 5 optymistycznie 3blg.
Dlaczego? A no dlatego że fermentuje w kotle i miejsca już nie było. Jest tego z 70l . Miałem w paczce wolne 300gr BL to co będę się rozdrabniał dałem wszystko odałem z nastawu 3l i wyspałem drożdże. Bałem się że nie ruszą .... Ale zupełnie nie potrzebnie. Po niespełna 30min drożdż matula skrobała plastyk matecznika mieszadło w ruch matula w kotle temp 36 stopni. Zapobiegawczo znalazłem starą antypianę też wlałem za dużo trochę ale lepiej więcej jak mniej. Po 1.5 godziny zabawa się zaczęła na dobre. Nastaw jest podgrzewany do około 40 sC. Po 12 godzinach spadek z 32 do 27 blg. Po kolejnych 12h z 27 do 21blg. test ma na celu sprawdzenie w jakim czasie uda się zjeść co trzeba zjeść a może nawet zjeś co nie da się teoretycznie zjeść i zejść poniżej 5 optymistycznie 3blg.
Re: Eksperyment z BL
Ekstremiści z Was Spawacz zdjęcie spławika zajebiste , za płytko, czy co
"Teoretycznie, nie ma różnicy między teorią a praktyką, ale w praktyce jest" Y.B
- wawaldek11
- Posty: 571
- Rejestracja: 09 mar 2018, 22:28
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Re: Eksperyment z BL
Za gęsto
W wiaderku spławik leżałby, a tutaj menzurka go w pionie utrzymuje
W wiaderku spławik leżałby, a tutaj menzurka go w pionie utrzymuje
kuchnie warszawa opinie