Zacieranie słodu na lenia
Re: Zacieranie słodu na lenia
Dzięki @wiking za cenne uwagi. Jeśli będę zacierał partiami w oddzielnym naczyniu a potem przelewał do beczki to... po jakim czasie należy przelewaać i brać się za kolejną partię? .
Problemu z wodą i jej temperaturą nie powinno być , będę grzał ją w kegu .
Problemu z wodą i jej temperaturą nie powinno być , będę grzał ją w kegu .
Nie mylić problemu z alkoholem z chwilowym brakiem pieniędzy na alkohol
Re: Zacieranie słodu na lenia
Po przelaniu pierwszej wymieszanej partii możesz od razu brać się za drugą pierwsza będzie zacierać się w beczce a jak wymieszasz drugą to przykryj odczekaj 1,5 h aż się zatrze i przelej do beczki później trzeci raz tak samo i beczkę masz pełną i zatartą. Dlaczego piszę, żebyś czekał na zatarcie w pojemniku, w którym mieszasz a dlatego, że zanim zrobisz drugą partię, to pierwsza w beczce trochę ostygnie i po wlaniu drugiej zaraz po wymieszaniu obniży jej temperaturę no, chyba że będziesz to robił bardzo szybko, to możesz lać jedną partię za drugą tak, żeby temperatura w beczce nie spadła poniżej 63 stopni. Ja dla własnej wygody robię to w fermentatorach 30 l i po zakończonej fermentacji przelewam prosto do kega, nie muszę wtedy nic nabierać i odmierzać z beczki. Może trochę chaotycznie napisałem, ale śpieszy mi się sorki.
Człowiek, który nie robi błędów, zwykle nie robi niczego.
Re: Zacieranie słodu na lenia
No i już wszystko wiem . Szacun :ohmaister Po świętach zaczynam. Czekam na końcowe blg. Czy osiągnę drożdżowy orgazm to się okaże.
Jam nie z soli ani z roli, jeno z wielu alkoholi.
Re: Zacieranie słodu na lenia
I właśnie o ten czas 1,5h mi chodziło
Nie mylić problemu z alkoholem z chwilowym brakiem pieniędzy na alkohol
Re: Zacieranie słodu na lenia
Popełniłem , błąd pisząc o końcowym wyniku wyniku miałem na mysli zawartość alkoholu i stawiam na max 10% , anie blg. Sorry
Jam nie z soli ani z roli, jeno z wielu alkoholi.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 07 lis 2018, 17:42
- Lokalizacja: Stargard
Re: Zacieranie słodu na lenia
Wiking, jakie proporcje dajesz do fermentatora 30l ?wiking pisze: ↑29 mar 2018, 10:52Po przelaniu pierwszej wymieszanej partii możesz od razu brać się za drugą pierwsza będzie zacierać się w beczce a jak wymieszasz drugą to przykryj odczekaj 1,5 h aż się zatrze i przelej do beczki później trzeci raz tak samo i beczkę masz pełną i zatartą. Dlaczego piszę, żebyś czekał na zatarcie w pojemniku, w którym mieszasz a dlatego, że zanim zrobisz drugą partię, to pierwsza w beczce trochę ostygnie i po wlaniu drugiej zaraz po wymieszaniu obniży jej temperaturę no, chyba że będziesz to robił bardzo szybko, to możesz lać jedną partię za drugą tak, żeby temperatura w beczce nie spadła poniżej 63 stopni. Ja dla własnej wygody robię to w fermentatorach 30 l i po zakończonej fermentacji przelewam prosto do kega, nie muszę wtedy nic nabierać i odmierzać z beczki. Może trochę chaotycznie napisałem, ale śpieszy mi się sorki.
Destylator miedziany: mikro Pot-Still
Keg: 30 l Gaz
Wyskość: 60 cm
Średnica: 28mm
Wypełnienie: spreżynki pryzmatyczne
W wolnych chwila jazda rowerem oraz bieganie.
Keg: 30 l Gaz
Wyskość: 60 cm
Średnica: 28mm
Wypełnienie: spreżynki pryzmatyczne
W wolnych chwila jazda rowerem oraz bieganie.
Re: Zacieranie słodu na lenia
Ja robie 1/3 do zbiornika wychodzi mi około 45l zacieru. 10 kg śruty i 30l wody. W twoim przypadku powinno 1/3 wyjść na 30 l bezpiecznie 6kg i 18 wody.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 07 lis 2018, 17:42
- Lokalizacja: Stargard
Re: Zacieranie słodu na lenia
dziękuje za odpowiedz
Destylator miedziany: mikro Pot-Still
Keg: 30 l Gaz
Wyskość: 60 cm
Średnica: 28mm
Wypełnienie: spreżynki pryzmatyczne
W wolnych chwila jazda rowerem oraz bieganie.
Keg: 30 l Gaz
Wyskość: 60 cm
Średnica: 28mm
Wypełnienie: spreżynki pryzmatyczne
W wolnych chwila jazda rowerem oraz bieganie.
Re: Zacieranie słodu na lenia
Obawiam się, że za szybko nie dostaniesz odpowiedź od niego ale pytaj, zawsze ktoś odpowie
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 07 lis 2018, 17:42
- Lokalizacja: Stargard
Re: Zacieranie słodu na lenia
Mam zamiar zrobić pierwszy zacier ze slodu, posiadam wiaderko 30 l, już wiem że potrzebuję 6 kg. Pytanie brzmi jaki ten słód kupić? na aledrogo jest kilka rodzajów. Może ktoś podpowie który będzie dobry na pierwszy raz. Pozdrawiam
Destylator miedziany: mikro Pot-Still
Keg: 30 l Gaz
Wyskość: 60 cm
Średnica: 28mm
Wypełnienie: spreżynki pryzmatyczne
W wolnych chwila jazda rowerem oraz bieganie.
Keg: 30 l Gaz
Wyskość: 60 cm
Średnica: 28mm
Wypełnienie: spreżynki pryzmatyczne
W wolnych chwila jazda rowerem oraz bieganie.
- wawaldek11
- Posty: 571
- Rejestracja: 09 mar 2018, 22:28
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Re: Zacieranie słodu na lenia
Na pierwszy raz kupiłbym najtańszy Jak coś nie wyjdzie, to mniejsze straty. Na wszelki wypadek kup antypianę - ona zawsze się przydaje. A i enzymy - upłynniający i scukrzający też by nie zaszkodził - bo czasem można ugotować enzymy słodowe i wtedy zatrzesz z buteleczki.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 07 lis 2018, 17:42
- Lokalizacja: Stargard
Re: Zacieranie słodu na lenia
Dobrze, więc tak zrobię
Edit: nie cytujemy ostatniego posta w całości.
Destylator miedziany: mikro Pot-Still
Keg: 30 l Gaz
Wyskość: 60 cm
Średnica: 28mm
Wypełnienie: spreżynki pryzmatyczne
W wolnych chwila jazda rowerem oraz bieganie.
Keg: 30 l Gaz
Wyskość: 60 cm
Średnica: 28mm
Wypełnienie: spreżynki pryzmatyczne
W wolnych chwila jazda rowerem oraz bieganie.
Re: Zacieranie słodu na lenia
W pełni popieram słowa Waldka jak nie wyjdzie to będziesz miał najmniejsze straty finansowe. Ale od siebie bym dodał że może lepiej spróbować na pierwszy raz zatrzeć zboże na enzymach.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 03 lut 2019, 4:01
- Lokalizacja: Sri Lanka
- Kontakt:
Zacieranie slodu na lenia
Czy moze ktos w prosty sposob krok po kroku opowiedziec jak zabrac sie do zacierania slodu?
Re: Zacieranie słodu na lenia
Heniu, jak pragnę zdrowia, pierwszy post wyczerpuje temat. Prościej się nie da
"Teoretycznie, nie ma różnicy między teorią a praktyką, ale w praktyce jest" Y.B
- wawaldek11
- Posty: 571
- Rejestracja: 09 mar 2018, 22:28
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Re: Zacieranie słodu na lenia
Ostatnio przy śrutowaniu słodu chciałem przyśpieszyć i puściłem na maksa w śrutowniku. Teraz zauważyłem, że jest troszkę kaszy. I teraz pytania: czy po podgrzaniu do 65*C takiej kaszy enzymy i później drożdże poradzą sobie z tym? Czy zostanie trochę skrobi/cukru w tych większych krupach?
Może zrobię próbę na wywarze, który w końcówce ma 100*C, po ostudzeniu do 65*C dam enzym scukrzający i później drożdże jak będą jakieś cukry.
Wydajność na "okieć" jest raczej w normie, ale....
Może zrobię próbę na wywarze, który w końcówce ma 100*C, po ostudzeniu do 65*C dam enzym scukrzający i później drożdże jak będą jakieś cukry.
Wydajność na "okieć" jest raczej w normie, ale....
Re: Zacieranie słodu na lenia
Jak przetrzymasz dłużej w temp 63 sc, to wszystko powinno się dogryźć.
"Teoretycznie, nie ma różnicy między teorią a praktyką, ale w praktyce jest" Y.B
- wawaldek11
- Posty: 571
- Rejestracja: 09 mar 2018, 22:28
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Re: Zacieranie słodu na lenia
Dłużej, to ile? Bo trzymam w garze na taborecie nie mniej jak 1.5 h w temp. 60 - 64*C. A z nieśrutowanym też sobie radzą?
Ale chyba dogryzają, bo końcówka fermentacji była słaba i długa.
Ale chyba dogryzają, bo końcówka fermentacji była słaba i długa.
Re: Zacieranie słodu na lenia
1,5 H powinno styknąć. Przy niesłodowanym istotne znaczenie ma kleikowanie skrobi. Bez tego scukrzający nie dotnie wszystkich cukrów.
Drożdze dogryzą tylko, to co jest chemicznie gotowe. Same nie mają takich zdolności.
Drożdze dogryzą tylko, to co jest chemicznie gotowe. Same nie mają takich zdolności.
"Teoretycznie, nie ma różnicy między teorią a praktyką, ale w praktyce jest" Y.B
- wawaldek11
- Posty: 571
- Rejestracja: 09 mar 2018, 22:28
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Re: Zacieranie słodu na lenia
Do ilu Brix schodzi słód? Bo mam 9 i 12 i jeszcze lekka czapa się utrzymuje. Temperatura 22*C - wrzucić grzałkę?
kuchnie warszawa opinie