
Projektowany sprzęt będzie zasilany parami z kega 50 l w płaszczu. Moc grzania nie powinna przekroczyć 1,5 KW. Jeżeli któryś z Kolegów używa lub ma wiedzę dot. budowy alembika, to proszę o wskazówki.
Planuję podłączyć alembik na złaczu TC 76mm poprzez kawałek rurki 76 mm z przyspawaną wywijką. Rurka pomiędzy wywijką a TC jest potrzebna aby alembik nie kolidował z osprzętem kotła (zawór, mieszadło). Wywijka będzie połączona z cebulą śrubami lub nitami zrwalnymi miedzianymi szczelnymi.
Moje wątpliwości dotyczą góry cebuli. Początkowo chciałem robić górę z KO, ale jest to rozwiązanie ciężkie i mam obawy, co do stabilności całej konstrukcji. Padło więc na miedź, co wydłuży drogę kontaktu para-miedź.
Wstępny plan zakłada wyklepanie kołnierza w najwęższym miejscu szyji i dorobienie miedzianego stożka zakończonego kolanem. Potem, kawałek poziomej rurki z portem termometru, redukcja i wyjście na chłodnice liebiga.
Złącza pomiędzy stożkiem a cebulą mogłoby nie być, ale rozbieralność ma tę zaletę, że można włożyć rękę i wyczyścić środek, o ile zajdzie taka potrzeba.
Moje pytania:
1. jaką wysokość stożka przyjąć,
2. jaką średnicę kolana i rurki zastosować,
3. czy jeden port termometru wystarczy, czy przydałby się jeszcze gdzieś (w projektach komercyjnych termometr umieszczany jest w górnej części cebuli).
Za wskazówki i rady z góry dziękuję. Pzdr. zalobik
P.s. Rysunki bez skali, więc wygląda to trochę pokracznie
