... to ja Zachariusz, mąż mojej Salci...
- zachariusz
- Posty: 4
- Rejestracja: 07 kwie 2018, 15:48
... to ja Zachariusz, mąż mojej Salci...
... no i stało się, że muszę się zarejestrować :szalom: ...komputera już mam, i nie muszę się pałętać... niektórzy już mnie trochę znają... a czy lubią i polubią, czy z dymem, czy na, czy do obozu to się okaże...
Re: ... to ja Zachariusz, mąż mojej Salci...
Witamy czcigodnego Zachariusza. :szalom:
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
Re: ... to ja Zachariusz, mąż mojej Salci...
Witaj Zachariusz. Miło, że do nas dołączyłeś.
Bądź płodny i pisz co z tą Salomeą wyrabiasz boć to fajne.
Bądź płodny i pisz co z tą Salomeą wyrabiasz boć to fajne.
- masterpaw2
- Posty: 15
- Rejestracja: 09 mar 2018, 21:52
Re: ... to ja Zachariusz, mąż mojej Salci...
Powitać kolegę pędnika :papa
Re: ... to ja Zachariusz, mąż mojej Salci...
Witam i zapraszamy do zabawy
nalewka :D tylko super owoc z super alkoholem daje super trunek destylaty dla tych co lubia pić pogony z domieszką przedgonów
Re: ... to ja Zachariusz, mąż mojej Salci...
No i masz - sława naszego forum dotarła nawet w progi żydostwa polskiego. Nie miałem bladego pojęcia że ono jeszcze istnieje i z tym większą ciekawością witam Cie przedstawicielu tej jakże ciekawej i bogatej w tradycje grupy społecznej.
Re: ... to ja Zachariusz, mąż mojej Salci...
Witaj Zachary, pisz jak najwięcej i jak najdłużej. Może dasz przepis, na tą sławną już pejsachówkę. Chyba, ze to jest tajemnica, bo geszeft to geszeft :Zachary:
Re: ... to ja Zachariusz, mąż mojej Salci...
Powitać serdecznie
Re: ... to ja Zachariusz, mąż mojej Salci...
Witaj bajkopisarzu czcigodny :szalom:
kuchnie warszawa opinie