wędzenie

Awatar użytkownika
Siara76
Moderator
Posty: 491
Rejestracja: 27 lut 2018, 19:12

Re: wędzenie

Post autor: Siara76 » 09 sie 2018, 15:22

Bo gryźć trzeba było :2smiech
Jak to moja żona koledze na grillu powiedziała, jak skosztował szaszłyka z szynki i stwierdził że twarde, a żona chcesz żeby miała jędrne pośladki? To szynka jest właśnie i trzeba gryźć a nie tylko pompowane kurczaki z mc donalda :2smiech i już nie marudził.

Awatar użytkownika
kamilpl82
Posty: 653
Rejestracja: 01 mar 2018, 15:22
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontakt:

Re: wędzenie

Post autor: kamilpl82 » 15 sie 2018, 9:53

Najlepiej jest powędcić kilka rodzaji mięsa w mniejszych porcjach i mieć porównanie co jak smakuje, i co komu do gustu przypadnie.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.

https://www.alkoholeforum.pl

Awatar użytkownika
Taj_pan
Moderator
Posty: 132
Rejestracja: 01 mar 2018, 21:56
Lokalizacja: Warszawa

Re: wędzenie

Post autor: Taj_pan » 16 sie 2018, 21:56

Jak mięso jest szprycowane fosforanami i inną chemią faszerowane na maksa to jest miękkie, bo ma więcej wody niż mięsa, a żeby wyglądało na mięso dodawane są substraty sojowe, kukurydziane pszeniczne, ziemniaczane i inne. A gdy mięso ma dużo mięsa w mięsie to jest po prostu "twarde". Tego niestety nie wiedzą pospolicie zjadacze chemii :2smiech :2smiech :2smiech

Awatar użytkownika
kamilpl82
Posty: 653
Rejestracja: 01 mar 2018, 15:22
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontakt:

Re: wędzenie

Post autor: kamilpl82 » 17 sie 2018, 9:43

Sęk w tym że 90% ludzi woli tą mięciutką, delikatną, i kruchą szynkę ze sklepu w której jest więcej dodatków niż mięsa. :angry7
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.

https://www.alkoholeforum.pl

Awatar użytkownika
Siara76
Moderator
Posty: 491
Rejestracja: 27 lut 2018, 19:12

Re: wędzenie

Post autor: Siara76 » 17 sie 2018, 9:54

Ale dobrze zapeklowane i uwędzone +/jak kto woli parzone/ też jest miękkie nie przesadzajmy :okok: a że czasami trafi się starsze mięso i jest nieco bardziej łykowate to :bezradny: taki urok.

Awatar użytkownika
daro462
Posty: 49
Rejestracja: 24 lis 2018, 15:12
Lokalizacja: Wegas

Re: wędzenie

Post autor: daro462 » 14 sty 2019, 5:39

podoba mi się ten ser ;p gdzie go kupić żeby go zrobic i jak aby go uwedzic??
i powiedz jak smakuje , jak sery wedzone czy inny smak wtedy ma?

Awatar użytkownika
kamilpl82
Posty: 653
Rejestracja: 01 mar 2018, 15:22
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontakt:

Re: wędzenie

Post autor: kamilpl82 » 14 sty 2019, 5:59

Serek typu włoskiego dostępne w marketach, a smakuje obłędnie, polecam.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.

https://www.alkoholeforum.pl

Awatar użytkownika
daro462
Posty: 49
Rejestracja: 24 lis 2018, 15:12
Lokalizacja: Wegas

Re: wędzenie

Post autor: daro462 » 14 sty 2019, 8:51

podacie jakas konkretna firme lub w jakiej wadze one sa? jade w piątek na wioski to odpalę ognisko :)

Awatar użytkownika
wawaldek11
Posty: 571
Rejestracja: 09 mar 2018, 22:28
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska

Re: wędzenie

Post autor: wawaldek11 » 18 gru 2019, 18:31

Dziś wędziłem w swojej jakże prymitywistycznej wędzarence i zaraz jadę zobaczyć czy nikt sobie prezentu z moich wędzonek nie zrobił, bo wędzi się prawie samo na działce :daumenhoh Nawet timer podłączyłam na godzinkę z temperaturą 90*C
Załączniki
Wędzenie3 18-12-2019.jpg
Wędzenie2 18-12-2019.jpg
Wędzenie4 18-12-2019.jpg
Wędzenie 18-12-2019.jpg

Awatar użytkownika
doctore
Posty: 517
Rejestracja: 05 mar 2018, 12:20
Lokalizacja: 3 city

Re: wędzenie

Post autor: doctore » 18 gru 2019, 18:41

No ładnie, same pyszności :mniam: :mniam: :mniam:

Awatar użytkownika
zalobik
Klub Chlora
Posty: 242
Rejestracja: 20 mar 2018, 6:12

Re: wędzenie

Post autor: zalobik » 18 gru 2019, 20:03

Faktycznie ładny kolorek, palone owocówką chyba. Jabłoń, czy pestkowiec?
"Teoretycznie, nie ma różnicy między teorią a praktyką, ale w praktyce jest" Y.B

Awatar użytkownika
wawaldek11
Posty: 571
Rejestracja: 09 mar 2018, 22:28
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska

Re: wędzenie

Post autor: wawaldek11 » 18 gru 2019, 23:24

Z pestkowca, to naciągany buk, a z jabłoni to olcha :2smiech
Tajemnica koloru tkwi gdzie indziej :icon_abaras: Peklowanie na sucho w wacum, dobre osuszenie, dosuszenie w beczce i lekki dymek przy 55*C. Dzisiaj przedobrzyłem, ale młyn w pracy, nie mogłem dopilnować i powisiało ze dwie godziny za długo.

Awatar użytkownika
zalobik
Klub Chlora
Posty: 242
Rejestracja: 20 mar 2018, 6:12

Re: wędzenie

Post autor: zalobik » 22 gru 2019, 20:56

Kolego Siara :icon_1_miejsce za przepis na półgęski. Palce lizać, delikatne i wilgotne jak wiesz co :2smiech
"Teoretycznie, nie ma różnicy między teorią a praktyką, ale w praktyce jest" Y.B

Awatar użytkownika
wawaldek11
Posty: 571
Rejestracja: 09 mar 2018, 22:28
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska

Re: wędzenie

Post autor: wawaldek11 » 22 gru 2019, 21:14

Dałbyś fotkę - i tak już mam ślinotok :2smiech

Awatar użytkownika
zalobik
Klub Chlora
Posty: 242
Rejestracja: 20 mar 2018, 6:12

Re: wędzenie

Post autor: zalobik » 23 gru 2019, 10:19

Proszę bardzo :okok: Ciekawa życiowa obserwacja na tych półgęskach. Jak mięsień tężeje, to skórki nie starcza :2smiech
Załączniki
półgesek.jpg
"Teoretycznie, nie ma różnicy między teorią a praktyką, ale w praktyce jest" Y.B

Awatar użytkownika
wawaldek11
Posty: 571
Rejestracja: 09 mar 2018, 22:28
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska

Re: wędzenie

Post autor: wawaldek11 » 23 gru 2019, 13:59

Te życiowe obserwacje każdy chłop zna, może tylko nie rozmyślał nad tym :2smiech
A skąd wziąłeś te skórkowane cycki? Sam wykrawałeś z kuraka, czy rzeźnia?

Awatar użytkownika
zalobik
Klub Chlora
Posty: 242
Rejestracja: 20 mar 2018, 6:12

Re: wędzenie

Post autor: zalobik » 23 gru 2019, 14:06

Własnorecznie wycharatałem z kurzęcia. Kopyta też do wędzenia i zostały korpusy do psa sąsiadowego, co by go troche oswoić. Nie idzie mi z tym za dobrze, znaczy się miche wyliże, ale za rękę by złapał zębami. Jebanany i tak już ponad rok :angry7
"Teoretycznie, nie ma różnicy między teorią a praktyką, ale w praktyce jest" Y.B

Awatar użytkownika
wawaldek11
Posty: 571
Rejestracja: 09 mar 2018, 22:28
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska

Re: wędzenie

Post autor: wawaldek11 » 23 gru 2019, 14:57

Gorzały mu podlewaj - uzależni się :2smiech
Tylko jak narwany, to będzie się domagał, ale nie doniesie do służb jak nie dasz :lach

Awatar użytkownika
doctore
Posty: 517
Rejestracja: 05 mar 2018, 12:20
Lokalizacja: 3 city

Re: wędzenie

Post autor: doctore » 23 gru 2019, 16:24

I ja w tym roku coś uwędziłem na Święta, rękami kol. Siara76, za co mu bardzo dziękuję :38ukłon
IMG_20191223_161602.jpg

ODPOWIEDZ
kuchnie warszawa opinie