Pilnie potrzebny przepis na to co zrobić z czereśni.
Dostałem 2 kg czereśni, które za bardzo nie nadają się do zjedzenia (trochę niedojrzałe) a szkoda wyrzucać.
Chcę je jakoś zagospodarować, macie jakieś sprawdzone przepisy?
Znalazłem takie przepisy na czereśniówkę.
I. Czereśniowa
Składniki:
- 1 kg czereśni
- 50 dag cukru
- sok z 1 cytryny
- 1 l wódki 45 %
Dojrzałe czereśnie oczyścić i umyć. Wrzucić, nie usuwając pestek, do gąsiorka i zalać wódką. Szczelnie zamknąć i odstawić na miesiąc w ciepłe miejsce, co parę dni mieszając.
Następnie zlać płyn i po dodaniu przecedzonego soku z cytryny zamknąć szczelnie i odstawić w chłodne miejsce. Owoce zasypać cukrem, przykryć i trzymać w cieple przez tydzień.
Kiedy cukier rozpuści się, połączyć wytworzony syrop z odlanym wcześniej alkoholem. Odstawić na tydzień pod przykryciem, po czym przefiltrować przez bibułę filtracyjną, rozlać do butelek i zakorkować.
Trzymać w piwnicy przez 3 miesiące.
II. Czereśniowa na rumie
Składniki:
- 2 kg czereśni
- 1 laska wanilii
- 12 goździków
- 40 dag cukru
- 1 l rumu
Dojrzałe, ciemne czereśnie opłukać, wydrylować i wrzucić do gąsiorka, przesypując cukrem. Dodać przekrojoną wzdłuż laskę wanilii i goździki. Zalać rumem i szczelnie zamknąć. Odstawić w ciemne, chłodne miejsce. Po 4 miesiącach przefiltrować trunek przez bibułę, rozlać do butelek i zakorkować.
Wynieść do piwnicy na 3 miesiące.
Który z nich? A może macie coś lepszego?
Czereśniówka
- wawaldek11
- Posty: 569
- Rejestracja: 09 mar 2018, 22:28
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Re: Czereśniówka
W pierwszym przepisie jest dużo cukru - będzie słodko....
Na nalewki należy przeznaczać najlepsze, zdrowe, dojrzałe i pachnące owoce. Wtedy nalewka jest super!
Ale jak się nie ma tego, co się lubi.... Chętnie bym liznął finalnego wyrobu
W tym sezonie czarno widzę owocobranie i dlatego zamówiłem w cukierni sok po owocach - odciek czy jakoś tak.
Na nalewki należy przeznaczać najlepsze, zdrowe, dojrzałe i pachnące owoce. Wtedy nalewka jest super!
Ale jak się nie ma tego, co się lubi.... Chętnie bym liznął finalnego wyrobu
W tym sezonie czarno widzę owocobranie i dlatego zamówiłem w cukierni sok po owocach - odciek czy jakoś tak.
Re: Czereśniówka
Dokładnie, mógłbym kompot ugotować ale chcę spróbować nalewki.wawaldek11 pisze: ↑03 cze 2019, 14:10Ale jak się nie ma tego, co się lubi.... Chętnie bym liznął finalnego wyrobu
W tym sezonie czarno widzę owocobranie i dlatego zamówiłem w cukierni sok po owocach - odciek czy jakoś tak.
Dużo tego nie będzie ale masz flaszeczkę zagwarantowaną
Wczoraj byłem u córki i muszę powiedzieć, że u nich na działce zawiązało się sporo:
1. wiśni
2. gruszek
3. jabłek
4. śliwka jest młoda to jeszcze nie będzie owocować
5. moreli (po prostu drzewo oblepione - więcej owoców niż liści )
- wawaldek11
- Posty: 569
- Rejestracja: 09 mar 2018, 22:28
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Re: Czereśniówka
To super!
U mnie były kilka razy przymrozki do -4 i doopa. Nawet część truskawek ma takie dziwne, czarne środki kwiatków
U mnie były kilka razy przymrozki do -4 i doopa. Nawet część truskawek ma takie dziwne, czarne środki kwiatków
kuchnie warszawa opinie