Męczarnia z Rokitnikiem

Awatar użytkownika
kamilpl82
Posty: 650
Rejestracja: 01 mar 2018, 15:22
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontakt:

Męczarnia z Rokitnikiem

Post autor: kamilpl82 » 11 lis 2018, 21:04

Jak wszyscy wiemy rokitnik to strasznie ciężki owoc do obierania z gałązek, nie dość że to proces czasochłonny to do tego kujący.
Pewien kolega podsunął mi pomysł z mrożeniem, więc tak też zrobiłem.
Kupiłem 12kg rokitnika podzieliłem na 4 porcje i zamroziłem po 24h w zamrażarce wyjąłem woreczki (pojedynczo) z owocem i włożyłem do wiadra, zamknąłem deklem i energicznie potrząsam przez około 1 minutę.
Po tym czasie 90% owoców odpadło od gałązek, wyjmuję owoce wraz z gałązkami do innego naczynia a gałązki z powrotem do wiadra i znów zamykam potrząsam przez minutkę, po tym czasie zostaje już bardzo niewiele owoców na gałązkach.
Sposób moim zdaniem bardzo prosty i szybki, całość zajęła mi zaledwie z 15minutek.
Załączniki
IMG_20181111_192916.jpg
IMG_20181111_193025.jpg
IMG_20181111_193142.jpg
IMG_20181111_193221.jpg
IMG_20181111_193606.jpg
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.

https://www.alkoholeforum.pl

Awatar użytkownika
kamilpl82
Posty: 650
Rejestracja: 01 mar 2018, 15:22
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontakt:

Re: Męczarnia z Rokitnikiem

Post autor: kamilpl82 » 11 lis 2018, 21:05

Kolejne zdjęcia
Załączniki
IMG_20181106_174353.jpg
IMG_20181111_192408.jpg
IMG_20181111_192507(1).jpg
IMG_20181111_192620.jpg
IMG_20181111_192858.jpg
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.

https://www.alkoholeforum.pl

ODPOWIEDZ
kuchnie warszawa opinie